sobota, 12 września 2015

Prolog




PROLOG
12 lat wcześniej…
Piękny, słoneczny dzień idealny na rodzinny spacer.
W parku gdzie było dość dużo osób biegało sobie szczęśliwe rodzeństwo.
On 6-letni chłopczyk o szarych oczach i kruczo czarnych włosach, ona 4-letnia dziewczynka o pięknych, dużych, niebieskich oczach i brązowych włosach.
-Berek! – krzyknęła dziewczynka
-Znów ja…
-Nie mas szans bracisku
-Założymy się
Dziewczynka z piskiem zaczęła uciekać i biegać wokół swoich rodziców. W pewnym momencie usłyszała od taty
-Katina chcesz aby pomógł Ci Demon w pościgu?
-Taaakkk!
-To nie fer! Czemu jej zawsze pomagasz a nie mi?
Lecz nagle zapaliła mu się światełko w głowie, że przecież Demon jest jego i na pewno będzie po jego słowie.
Ach… Zapomniałam powiedzieć Wam kim jest Demon. A więc jest nim cztero miesięczny Owczarek francuski beauceron. Jest przyjacielem rodziny. Bardzo kocha swojego pana, lecz też jest zauroczony dziewczynkom.
-Demon nie pozwól mu mnie złapać, dobze?
Piesek tylko słodko zaszczekał spojrzał się na biegnącego chłopca i z dzikim pędem wybiegł w jego stronę. Zdezorientowany chłopiec zaczął krzyczeć, i kazał jedynie się zatrzymać pieskowi lecz nic nie zadziałało. Zanim się odwrócił, żeby zobaczyć gdzie jest jego kochana siostrzyczka znalazł się plackiem na trawie a na nim siostra i Demon liżący go po całej twarzy. Wszyscy bez wyjątków zaczęli tarzać się ze śmiechu.

5 minut później…
-Chodźcie dzieciaki pod tamten dąb, tam zrobimy sobie piknik –powiedziała mama
-Świetny pomysł kochanie –podszedł do niej i pocałował w usta
-Fuuujjjjj!! –krzyknęło w tym samym momencie rodzeństwo i zaczęli wbiegać pod górkę aby dotrzeć do wielkiego drzewa.
Zanim doszli rodzice Kastiel wziął siostrzyce na barana, podszedł bliżej pnia, wyjął swój nożyk i wygenerował na pniu swoje inicjały i Katiny. Później powiedział, że to będzie nasze drzewo.
-Kocham Cię bracisku, najmocniej na świecie –przytuliła go mocno, a on odwzajemnił go
-Wiem o tym. Ja ciebie bardziej. I pamiętaj, że będę zawsze przy tobie i nie dam nikomu Cię skrzywdzić

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz